Tyle emocji w półfinale jeszcze nie było nigdy. Cztery najlepsze gwiazdy śpiewały po dwa razy. W pierwszej rundzie solowo, a w drugiej - z wielkimi gwiazdami polskiej muzyki. Mogliśmy usłyszec między innymi jak śpiewają razem Anna Przybylska i Sylwia Grzeszczak oraz Agnieszka Dygant i Andrzej Piaseczny. Żadna osoba nie zaśpiewała źle, dowodem na to może byc to, że najniższa suma punktów w półfinale to 37. Dlatego żaden uczestnik nie zasłużył, aby odpaśc tuż przed finałem. Ale niestety nie było takiej możliwości, ktoś musiał pożegnac się z programem na etapie półfinału. Tą osobą była Anna Dereszowska, która była w strefie zagrożenia aż cztery razy. Za czwartym razem jej się nie powiodło. Na ostatniej prostem zostały trzy uczestniczki - Anna Przybylska, Magdalena Walach i Agnieszka Dygant. Jedna z nich już niebawem dowie się, że jest zwyciężczynią programu. Kto to dokładnie? Tego jeszcze nie wie nikt. Zapraszamy na wielki finał czwartej edycji The Voice!
Przed państwem gośc specjalny finału
Josh Groban ,,Brave''
Natasza: Wielkie brawa dla Josh'a! To on we własnej osobie!
Maciej: Josh od kilku tygodni niezmiennie jest na pierwszym miejscu listy przebojów Radia Zet. Byc może i taką karierę zrobi nasza zwyciężczyni programu?
Natasza: Dzisiaj drodzy państwo wyjątkowy dzień, ponieważ dowiemy się, kto sięgnie po Statuetkę Złotej Gwiazdy, kluczki do samochodu marki Porsche i kontrakt płytowy.
Maciej: Przedstawimy państwu plan finału. Po przedstawieniu naszych finalistek, zrobimy małe ich podsumowanie, następnie wystartuje pierwsza runda, a zaraz za nią druga. Niestety, ale gwiazda, która zdobędzie najmniej waszych głosów w drugiej rundzie, odpadnie i nie będzie rywalizowac w dalszym etapie. Po tym przypomnimy sobie wszystkich uczestników czwartej edycji. No i na sam koniec ostatni występ najlepszej dwójki i wyniki.
Natasza: Już się nie mogę doczekac tych wszystkich emocji, które na pewno pojawią się podczas tego odcinka. Zaprośmy na scenę najlepszą trójkę programu!
Gwiazda numer 2 to aktorka Anna Przybylska!
Gwiazda numer 6 to aktorka Magdalena Walach!
Gwiazda numer 12 to aktorka Agnieszka Dygant!
Maciej: Anna, Magda czy Agnieszka? Która z nich będzie cieszyc się ze zwycięstwa?
Natasza: Widzowie będą mieli naprawdę bardzo, ale to bardzo ciężki wybór. Ja bym nie wiedziała na kogo zagłosowac.
Maciej: Ja bym głosował na wszystkie gwiazdy.
Natasza: Dokładnie, ja tak samo. Ale widzowie będą musieli kogoś wybrac. Chyba, że będzie remis w głosach.
Maciej: Wiesz co, Nataszo, chyba tak by było najlepiej. Byłby remis, to każda by dostała i kontrakt płytowy, i samochód, i Statuetkę Złotej Gwiazdy.
Natasza: Dobra, koniec tych marzeń. Przecież dobrze wiemy, że tak nie będzie. Ja lepiej przedstawię naszych jurorów, okey? Panie i panowie oto sędziowie czwartej serii programu: Agnieszka Chylińska, Mateusz Damięcki, Joanna Liszowska i Piotr Kupicha!
Maciej: Należy podkręślic, że dzisiaj jurorzy będą dawac punkty, ale w ogóle one nie będą się liczyły do wyniku. Teraz wszystko w państwa rękach, to tylko i wyłącznie od was będzie zależało, kto odpadnie po pierwszej rundzie, kto wygra program.
Natasza: A można głosowac już od tej chwili! Serdecznie zapraszamy do oddawania głosów, w finale liczy się każdy głos. Naprawdę.
Maciej: Zanim rozpoczniemy pierwszą rundę, podsumujmy sobie nasze finalistki. Jak wyglądają statystyki? Zerknijmy.
STATYSTYKI FINALISTEK 4. EDYCJI SHOW
W połowie lutego o finał walczyło czternaście gwiazd. Ale tylko trzy się w nim znalazły. Anna Przybylska, Magdalena Walach i Agnieszka Dygant. Statystki są bardzo wyrównane, ponieważ Ania i Magda uzyskały po tyle samo punktów - 365. Natomiast Agnieszka uzyskała ich odrobinę więcej, bo 376. Anna aż osiem razy stawała na podium w odcinku, w tym sześc razy na złotym miejscu. Ani razu nie była zagrożona. Magda natomiast mogła cieszyc się podium co tydzień, czyli dziewięc razy. Ale tylko dwa razy stanęła na pierwszym miejscu. Także nie była ani razu w strefie zagrożenia. I Agnieszka. Ona natomiast na podium znalazła się pięc razy, w tym raz na najwyższej pozycji. Gwiazda numer 2 na treningi przeznaczała codziennie cztery godziny, natomiast gwiazdy numer 6 i 12 o pół godziny mniej. Dzięki programowi Ania mogła się spotkac i zaśpiewac z Sylwią Grzeszczak, Magdalena z Łukaszem Zagrobelnym, a Agnieszka z Andrzejem Piasecznym. Tak przedstawiają się statystyki, ale pamiętajmy o tym, że kto wygra program, zadecydują tylko i wyłączne występy gwiazd. Żadne godziny z treningów, czy miejsca na podium.
Natasza: Trochę się o naszych finalistek dowiedzieliśmy, teraz czas zacząc pierwszą rundę.
Maciej: Na pierwszy ogień idzie Magdalena Walach!
Magda: Czy to jest sen? Naprawdę jestem w finale? Proszę mnie uszczypnąc! Nigdy bym nie przypuszczała, że znajdę się na półmetku, co tu dopiero mówic o finale. W programie rozwinęłam się dopiero z dwa, trzy tygodnie temu, kiedy zaczęłam zdobywac największe oceny w odcinku. Dlatego właśnie jestem zaskoczona, że widzowie na mnie głosowali, mimo że początki były naprawdę bardzo ciężkie. Ale zdecydowanie nie żałuję, że zgodziłam się zaśpiewac, to była najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąc.
Piosenkę ,,Zamigotał świat''
zaśpiewa gwiazda numer 6
Magdalena Walach!
Maciej: To dopiero początek programu, boję się pomyślec, co będzie dalej! Magdo, jak oceniasz swój występ?
Magda: Jak wiadomo zawsze mogło byc lepiej. Ale jestem i tak z siebie zadowolona, myślę, że jurorom się podobała.
Maciej: Ooo, to ja jestem tego pewien w stu procentach. Zaczynamy opinie, Joanna.
Joanna: Magdo, ty mówisz, że mogło byc lepiej? Nie, bo ten występ przebił wszystko, lepiej tego zaśpiewa nie można było. Przed cały twój występ czułam się jakbym była w zupełnie innym świecie, lepszym i ładniejszym. I za to ci bardzo dziękuję. Przepraszam, już kończę, bo za chwilę się rozpłaczę.
Maciej: Piotrze, jakie masz zdanie na temat tego wykonu?
Piotr: Jeszcze nie wiem, jak zaśpiewają pozostałe finalistki, ale na teraz to ty jesteś moją największą faworytką. Zaśpiewałaś ten kawałek po prostu jak piosenkarka światowego formatu! Nie żartuję, na serio tak uważam. Ja jeszcze do tej chwili nie mogę się otrząsnąc po twoim występie, dziękuję ci za to. To wszystko.
Maciej: Jakie cudowne oceny. Tylko takich w tym programie! Zapraszam cię do greenroomu.
Natasza: A w greenroomie bardzo tłoczno, bo są tu wszyscy uczestnicy edycji i naprawdę każdy z nich miał łzy w oczach po twoim występie. Jak się czujesz?
Magda: Czuję się wspaniale, słysząc takie opinie od jurorów. Jest to coś niesamowitego, nie idzie tego opisac słowami.
Natasza: Jesteś gotowa na kolejne rundy? Na pewno byś nie chciała odpaśc już teraz.
Magda: Oczywiście, że nie, no ale niestety któraś z nas będzie musiała odpaś po pierwszej rundzie. Mam nadzieję, że nie padnie na mnie. Chociaż wszystko jest możliwe.
Natasza: Czterdziestka jest na bank, ale w ramach formalności.
[Agnieszka Chylińska] 10
[Mateusz Damięcki] 10
[Joanna Liszowska] 10
[Piotr Kupicha] 10
[Suma punktów] 40
Natasza: I padła pierwsza czterdziestka w finale! Pamiętajcie, że dzisiejszego wieczoru punkty jurorów nie liczą się do klasyfikacji ogólnej, władzę macie tylko państwo. Jeżeli chcecie, ale Magdalena Walach brała udział w drugiej i trzeciej rundzie wysyłajcie na nią esemesy o treści 6. Dziękuję ci za występ, przechodzimy do kolejnego.
Natasza: Dokładnie Nataszo. Kto tym razem zaprezentuje nam swoje możliwości? Będzie to Anna Przybylska!
Anna: Wielu typowało mnie na finał, no i rzeczywiście się w nim znalazłam. Ale ja nie byłam tego taka pewna, tym bardziej, że ostatnio coś się pogorszyłam. Tak naprawdę to dopiero po czwartym odcinku uwierzyłam w siebie, w swoje możliwości. Wtedy dostałam prawie komplet punktów, było to dla mnie wielkie zaskoczenie i jednocześnie wyróżnienie.
Piosenkę ,,Woman in Love''
zaśpiewa gwiazda numer 2
Anna Przybylska!
Maciej: Aniu, dobrze czułaś się w tej piosence? Lubisz takie kawałki?
Anna: Ja nie lubię takich kawałków, bo ja je uwielbiam! Możecie mi nie uwierzyc, ale naprawdę tak jest. Uważam, że to właśnie w latach 80'tych tworzono najpiękniejsze utwory.
Maciej: Zgadzam się z tobą. Mateusz Damięcki, proszę o ocenę tego występu.
Mateusz: Kurde, no znowu poradziłaś sobie znakomicie. To już jest naprawdę nudne, że ja od pierwszego odcinka ciebie chwalę. Jeszcze nie miałem ani jeden okazji, aby cię skrytykowac. Nie wiem, czy to ty, czy producent wybierał piosenki na finał, ale naprawdę jak na razie są bardzo ładne. Warto sobie przypomniec starsze hity.
Maciej: A co ma do powiedzenia Piotr Kupicha?
Piotr: Jaki ty masz talent, Anno... Ja mam nadzieję, że nagrasz płytę nawet wtedy, kiedy nie wygrasz programu. Bo takiego talentu nie można stracic. Bardzo dobrze odnalazłaś się w piosence Barbry i jestem pewien, że jak by usłyszała twój występ, to by była bardzo zadowolona. Występ jak najbardziej godny finału.
Maciej: Odsłuchałaś opinii sędziów, dlatego zmykaj do Nataszy.
Natasza: Anno, jak wrażenia po występie i przede wszystkim po opiniach jurorów?
Anna: Bardzo się cieszę, że znowu poszło mi dobrze. Strasznie się bałam, że z tego finałowego stresu coś pójdzie mi nie tak, pomylę się w czymś.
Natasza: O pomyłce to nie było w ogóle mowy. Wiem jak bardzo chciałabyś wygrac tą edycję, także powiedz widzom, aby to na ciebie głosowali.
Anna: Nie lubię na kimś wymuszac głosów, bo to nie oto chodzi. Po prostu, jeżeli podobał wam się mój występ, to liczę na to, że oddacie na mnie głosy, nawet może byc jeden. A jeżeli nie, to trudno.
Natasza: Proszę o punkty drodzy jurorzy.
[Agnieszka Chylińska] 10
[Mateusz Damięcki] 10
[Joanna Liszowska] 10
[Piotr Kupicha] 10
[Suma punktów] 40
Natasza: Tak jak mówiłam, dzisiejsze czterdziestki to tylko formalnośc. Ania już o tym mówiła, ale ja przypomnę. Jeżeli chcecie widziec Annę Przybylką ze Statuetką Złotej Gwiazdy, to nie ma na co czekac. Wysyłamy esemesy o treści 2.
Maciej: A przed nami ostatnia uczestniczka pierwszej rundy finałowej-Agnieszka Dygant!
Agnieszka: Kiedy podpisywałam umowę z producentem, to liczyłam na to, żeby nie odpaśc w pierwszych odcinkach. A tutaj doszłam do finału! Wiem, każdy mówi, że się tego nie spodziewał, że dojdzie do finału i tak dalej, ale w moim przypadku naprawdę tak było! A było to chyba spowodowane tym, ze nie wierzę w swoje możliwości. Ale teraz wiem, że stac mnie na bardzo dużo i postaram się to dzisiaj pokazac.
Piosenkę ,,Leave a Light On''
zaśpiewa gwiazda numer 12
Agnieszka Dygant!
Maciej: Pierwszy występ jest już za tobą. Jeden, albo i nawet dwa jeszcze przed tobą. Wyrobiłaś się przez tydzień z tyloma piosenkami?
Agnieszka: W drugiej turze będziemy śpiewac utwory, które już kiedyś wykonywaliśmy, więc nie jest tak źle. A co do twojego pytania, to mam wszystko zapięte na ostatni guzik.
Maciej: Kogo by tu zapytac... Może Agnieszkę?
Agnieszka: Ale ty masz mocny głos. Ja osobiście dopiero teraz, w finale odkryłam ile masz w sobie energii, jakiego dajesz czadu. Ten utwór pasuje do ciebie jak żaden inny, mogłaś w nim się wykazac. No i się tak wykazałaś, że dziesiątkę masz murowaną.
Maciej: A teraz kilka słów od Joanny Liszowskiej.
Joanna: Ten występ był perfekcyjny pod każdym względem! Poczynając od tego jak wyglądasz, kończąc na wyrazie artystycznym wykonu. Na scenie była energia, dodałaś też chorografię, co tylko podwyższa ocenę. Co ja tu mogę więcej powiedziec? Chyba tylko, że nie wyobrażam sobie dalszych rund bez ciebie.
Maciej: Agnieszko, zapraszam cię do Nataszy.
Natasza: Agnieszka jest już z nami w greenroomie. Jak samopoczucie?
Agnieszka: A bardzo dobre. Przecież nie może byc inne, jak się słucha takie opinie od sędziów.
Natasza: Wiemy, że w drugiej rundzie zaśpiewacie piosenki, które już kiedyś wykonywałyście w programie. Jaką ty wybrałaś?
Agnieszka: Konkretnie to nie powiem, dowiecie się później, ale jest to kawałek, który śpiewałam niedawno. Piękna, wzruszająca piosenka.
Natasza: Już się nie mogę doczekac co to będzie. Czas na punkty, proszę.
Joanna: Ten występ był perfekcyjny pod każdym względem! Poczynając od tego jak wyglądasz, kończąc na wyrazie artystycznym wykonu. Na scenie była energia, dodałaś też chorografię, co tylko podwyższa ocenę. Co ja tu mogę więcej powiedziec? Chyba tylko, że nie wyobrażam sobie dalszych rund bez ciebie.
Maciej: Agnieszko, zapraszam cię do Nataszy.
Natasza: Agnieszka jest już z nami w greenroomie. Jak samopoczucie?
Agnieszka: A bardzo dobre. Przecież nie może byc inne, jak się słucha takie opinie od sędziów.
Natasza: Wiemy, że w drugiej rundzie zaśpiewacie piosenki, które już kiedyś wykonywałyście w programie. Jaką ty wybrałaś?
Agnieszka: Konkretnie to nie powiem, dowiecie się później, ale jest to kawałek, który śpiewałam niedawno. Piękna, wzruszająca piosenka.
Natasza: Już się nie mogę doczekac co to będzie. Czas na punkty, proszę.
[Agnieszka Chylińska] 10
[Mateusz Damięcki] 10
[Joanna Liszowska] 10
[Piotr Kupicha] 10
[Suma punktów] 40
Natasza: I jest wymarzona przez wszystkich czterdziestka. Super, mam nadzieję, że w drugiej rundzie powiedzie ci się tak samo dobrze. Agnieszka teraz bardzo liczy na wasze głosy, nie zawiedźcie jej. Przypominam, że Aga ma numerek 12.
Maciej: Właśnie zakończyliśmy pierwszą finałową rundę. Zobaczmy jak nasze finalistki oceniali jurorzy.
Maciej: A tutaj bez większych zaskoczeń. Każda gwiazda otrzymała komplet punktów i każda zajmuje pierwsze miejsce. Ale w waszym głosowaniu tak nie jest. Sprawdźmy jak głosujecie w tej chwili.
Maciej: Jak na razie najchętniej głosujecie na Magdalenę Walach, otrzymała ona na razie ponad połowę waszych wszystkich głosów. Na drugiej pozycji znalazła się Ania Przybylska, różnica między nią, a Magdą to ponad 20 procent. I na razie na ostatniej lokacie jest Agnieszka Dygant, ale spowodowane jest to pewnie dlatego, że Agnieszka dopiero co wystąpiła i fani jeszcze nie zdążyli zagłosowac. Teraz czas na krótką przerwę, a po niej druga tura wykonów.
[PRZERWA]
Maciej: Witam wszystkich po przerwie, przed drugą turą występów. Po niej niestety uczestniczka, która zdobędzie najmniej waszych głosów, odpadnie. Zapraszam na występ Magdaleny Walach.
Magda: Jako piosenkę powtórzoną wybrałam utwór Kayah ,,Na językach''. Bardzo dobrze czułam się w tym utworze, dostałam też na niego naprawdę dużo punktów, chyba tylko jeden brakował do czterdziestki. Mam nadzieję, że teraz, w finale zdobędę komplet.
zaśpiewa gwiazda numer 6
Magda Walach!
Maciej: Już nie pytam o nic Magdę, tylko zaraz przechodzimy do ocen. Joanna Liszowska.
Joanna: Cieszę się, że wybrałaś akurat ten utwór, bo naprawdę bardzo dobrze się w nim odnajdywałaś. W odcinku kiedy śpiewałaś tą piosenkę po raz pierwszy dałam ci dziesiątkę no i teraz oczywiście nie może byc inaczej! A tak naprawdę to powinnac dac jeszcze większą ocenę, bo zaśpiewałaś to lepiej niż poprzednio. Ale niestety nie mam już skali.
Maciej: I jeszcze może Piotrek coś powie?
Piotr: No co ja mogę powiedziec, Macieju... Jedyne słowo, które mi się narzuca po twoim występie to perfekcja, perfekcja i jeszcze raz perfekcja. Każdy twój występ jest przemyślany co do sekundy, nic nie improwizujesz. Jak widzowie wybiorą zwyciężczynię, to ja naprawdę nie wiem. Każda zasługuje na wygraną.
Maciej: Okey, jurorzy powiedzieli co chcieli, więc zapraszam do greenroomu.
Natasza: Jak bardzo jesteś pewna tego, że nie odpadniesz po tej rundzie?
Magda: Co za dziwne pytanie zadałaś mi Nataszo... Ja nie jestem niczego pewna. Bo na tym etapie nie można byc niczego pewnym. Może zdarzyc się dosłownie wszystko.
Natasza: Kto ci kibicuje w finale?
Magda: Cała moja rodzina. Zajęła ona chyba miejsca na widowni <śmiech>. Dlatego mam takie owacje po każdym występie.
Natasza: Proszę o punkty.
[Agnieszka Chylińska] 10
[Mateusz Damięcki] 10
[Joanna Liszowska] 10
[Piotr Kupicha] 10
[Suma punktów] 40
Natasza: I kolejna czterdziestka do kompletu. Dziękuję ci za występ, możesz sobie odpocząc. Na pewno nie tylko jurorom się spodobał wykon Magdy, więc nie ma na co czekac, tylko wysyłamy esemesy w treści wpisując 6.
Maciej: A jaką piosenkę wybrała Anna Przybylska? Za chwilę się dowiemy.
Anna: Nad drugą piosenką nie zastanawiałam się długo. Od razu padło na ,,Rehab'' z pierwszego odcinka. Ta piosenka przypomina mi moje początku z programem, raz lepsze, raz gorsze. Na pewno podczas śpiewania tego utworu powrócą wspomnienia...
Piosenkę ,,Rehab''
zaśpiewa gwiazda numer 2
Anna Przybylska!
Maciej: Posłuchajmy, co mają do powiedzenia jurorzy, zacznie Joanna.
Joanna: Aniu, zrobiłaś na mnie naprawdę wielkie wrażenie. Po raz kolejny zresztą. Już od pierwszego odcinka wyrastałaś na główną faworytkę czwartej edycji i tak się to utrzymuje do końca. Życzę ci, abyś dzisiaj wygrała, bo zasługujesz na to bez dwóch zdań.
Maciej: To teraz Piotr Kupicha.
Piotr: Reprezentujesz najwyższy poziom jaki mogę sobie wyobrazic. Bardzo ci kibicuję, aby to do ciebie dotarła nagroda, ale co nie oznacza, że nie kibicuję Magdzie i Agnieszce. Ale to chyba ty najbardziej zasługujesz na zwycięstwo. Co do występu, no to co ja tu mogę wiele powiedziec. Był lepszy od poprzedniego, teraz nie było żadnego, nawet najmniejszego błędu. Brawo!
Maciej: Cieszę się, że słyszę takie opinie, ty pewnie też. Uciekaj do Nataszy!
Natasza: Główna faworytka jurorów. To musi byc wielki zaszczyt.
Anna: Naprawdę, ale przychodząc do tego programu, nie spodziewałam się, że będę zbierac takie piękne opinie. Jest to coś niesamowitego.
Natasza: Czy piosenka Amy była twoją ulubioną, którą zaśpiewałaś przez cały czas trwania programu?
Anna: Było wiele ulubionych piosenek, ale rzeczywiście do niej mam wielki sentyment. Uwielbiam działalnośc Amy Winehouse, każda jej piosenka jest świetna. Włącznie z tą.
Natasza: To zapoznajmy się o punktami jurorów.
[Agnieszka Chylińska] 10
[Mateusz Damięcki] 10
[Joanna Liszowska] 10
[Piotr Kupicha] 10
[Suma punktów] 40
Natasza: I padła następna czterdziestka. Normalna plaga! Ale do borze, nawet bardzo dobrze. Na pewno byście chcieli, aby Ania nie odpadła po tej rundzie, tylko śpiewała dalej, dlatego bierzcie się za głosowanie. Anna ma numer 2 i właśnie taką cyferkę wpisujemy w treści esemesa.
Maciej: I teraz ostatni występ drugiej rundy w wykonaniu Agnieszki Dygant.
Agnieszka: Długo się zastanawiałam, jaką mam wybrac piosenkę. Bo było dużo takich, których chciałabym zaśpiewac ponownie. Ale ostatecznie padło na utwór ,,My Heart Will Go On'' Celine Dion. Był to jeden z najtrudniejszych utworów, jakich miałam okazję zaśpiewac, ale też jeden z najpiękniejszych.
zaśpiewa gwiazda numer 12
Agnieszka Dygant!
Maciej: Ciekawe co powiedzą jurorzy. Mateusz Damięcki rozpocznie.
Mateusz: W tej piosence zdecydowanie pokazałaś na co cię stac. Jest to utwór pasujący do ciebie, twojej osobowości i barwy głosu. Przez cały czas, kiedy występowałaś miałem ciarki na plecach, było to coś niesamowitego. Na takie występy warto czekac.
Maciej: A teraz poprosimy o opinię Piotrka.
Piotr: Zaśpiewałaś tej utwór bardzo poprawnie. Zauważyłem, że dzisiaj trochę zmieniłaś interpretację, poprzednio wykonywałaś te utwór delikatnie szybciej. Ale zmiana jak najbardziej na plus. Nie było mowy o żadnych błędach, więc moja ocena będzie oczywista.
Maciej: Czyli zgaduję, że dziesiątka. Agnieszko, zapraszam cię do greenroomu, gdzie czeka na ciebie Natasza.
Natasza: A greenroomie masz wielkie wsparcie, co widac i słychac. Kto cię jeszcze wspiera na widowni?
Agnieszka: Na widowni dwójka osób. Mój ukochany i synek, których serdecznie pozdrawiam. Wiem, że teraz bardzo się denerwują, czy odpadnę, czy nie.
Natasza: A ty jak przeczuwasz? Znajdziesz się w najlepszej dwójce?
Agnieszka: Trudno mi jest powiedziec, ale mam nadzieję, że widzom spodobał się mój wykon. To też dla nich wybrałam piosenkę Celine, bo wiem, że bardzo polubili ją w moim wykonaniu, kiedy śpiewałam po raz pierwszy.
Natasza: Zerknijmy na punktację.
[Agnieszka Chylińska] 10
[Mateusz Damięcki] 10
[Joanna Liszowska] 10
[Piotr Kupicha] 10
[Suma punktów] 40
Natasza: Super, kolejna czterdziestka padła w finale. Już nawet nie wiem która, chyba szósta. Za chwilę dowiemy się, jaka osoba nie będzie rywalizowała w dalszym etapie, nie pozwólcie, aby padło na Agnieszkę. Wesprzyjcie ją głosami. Macieju, co tam u ciebie?
Maciej: A u mnie bardzo dobrze. Zakończyliśmy właśnie drugą turę występów, dlatego podsumujmy tą oraz poprzednią.
Maciej: Każda uczestniczka zebrała komplet punktów, więc każda zajmuje pierwsze miejsce w tabeli jurorów. A jak przedstawiają się wyniki głosowania?
Maciej: Ooo, widzę, że głosowanie jest bardzo wyrównane. Na złotej pozycji jest Ania Przybylska z 35 procentami głosów. Zaraz za nią Agnieszka Dygant, o dwa punkty procentowe gorsza. A ostatnie, trzecie miejsce zajmuje Magdalena Walach, która przypominam, po pierwszej rundzie była w głosowaniu pierwsza z dośc dużą przewagą. W tej chwili liczy się każdy głos, bo jak sami widzicie, walka jest wyrównana. Na głosowanie macie jeszcze 6 minut, wtedy ostatecznie zadecydujecie, która gwiazda zajmie trzecie miejsce.
[PRZERWA]
Przed państwem gośc specjalny finału
Josh Groban ,,You Raise Me Up''
Natasza: Ależ wzruszający utwór. Czy tylko mi poleciała łezka drodzy państwo?
Maciej: Jestem pewien, że nie. Panie i panowie, własnie przed chwilą wyłączyliśmy linie do głosowania. Teraz liczymy głosy i za chwilę dowiemy się, kto nie będzie rywalizował w dalszym etapie.
Natasza: Nawet nie wiem, jak bije mi serce. A co dopiero im!
Maciej: Dosłownie za moment jedna uczestniczka dowie się, że zajęła trzeci miejsce w całej edycji show. Kto to będzie? Anna Przybylska? Magdalena Walach? A może Agnieszka Dygant?
Natasza: Właśnie dostałam informację, że są już znane wyniki. I ja już wiem, która uczestniczka nie wystąpi w kolejnej rundzie.
Maciej: Ja już też wiem. Nadszedł ten moment, w którym poznamy uczestniczkę, która zdobędzie brązowy medal w czwartej serii The Voice. Tą osobą jest ... Magdalena Walach!
Maciej: Magdalena Walach zajmuje trzecie miejsce w czwartej edycji The Voice! Wielkie brawa dla niej!
Natasza: Po pierwszej rundzie byłaś w głosowaniu widzów pierwsza, po drugiej ostatnia, no i niestety tak się utrzymało. W ścisłym finale będą rywalizowały ze sobą Agnieszka Dygant i Anna Przybylska!
Maciej: Magdo, powiedz coś na pożegnanie.
Magda: Ja się czuję, jakbym wygrała. Dojście do finału i zajęcie w nim trzecie miejsce to jest naprawdę wielki zaszczyt! Jestem sama z siebie dumna. Nie będę przedłuzac, po prostu chcę podziękowac wszystkim osobom, które wysyłały na mnie esemesy, jurorom, którzy wytykali mi błędy, ale też chwalili i całej produkcji programu. Cieszę się, że miałam szansę wziąc udział w tym przedsięwzięciu, to była przygoda, której nie zapomnę nigdy.
Natasza: Możemy zdradzic, że między drugim a trzecim miejscem była dosłownie minimalna różnica. Tylko 6 głosów zadecydowało o tym, że Magda zajęła trzecią, a nie drugą pozycję.
Maciej: Nataszo, zanim zaczniemy trzecią turę występów, przypomnimy sobie wszystkich uczestników programu. Zapraszamy na krótki materiał filmowy.
GWIAZDY 4. EDYCJI
Na samym początku była ich czternastka. Ale z tygodnia na tydzień do kolejnych odcinków awansowało coraz mniej osób. W pierwszych dwóch odcinkach były podziały na grupy, a gwiazdy odpadały podwójnie. Pierwszymi osobami, które poczuły smak porażki byli Mariusz Czerkawski i Piotr Cyrwus.
Mariusz: Szczerze powiedziawszy, spodziewałem się tego i wręcz byłem pewien, że za długo to sobie u was nie pośpiewam. A szkoda, bo lubię śpiewac.
Piotr: Po tak słabym występie, jaki zaprezentowałem, to chyba dobrze, że odpadłem. Dlatego się nie złoszczę, na kogoś musiało przecież paśc. Teraz padło na mnie, za tydzień na kogoś innego.
W drugim odcinku kolejne osoby opuściły program po pierwszym występie. Byli to Magdalena Stużyńska i Marcin Dorociński.
Magdalena: Kurcze, dziwnie się czuję stojąc na tym miejscu już w pierwszym moim odcinku. Ale tak bywa. Jest mi też trochę wstyd, bo reszta moich przyjaciółek, czyli Gosia i Anita zajęły bardzo wysokie miejsca, a ja proszę.
Marcin: Żegnając się z programem chcę podziękowac wszystkim ludziom, którzy przyczyniają się do tworzenia tego programu, jest ich wielka masa. Mimo że byłem tu u was tak krótko, to nigdy nie zapomnę tych emocji, które mi towarzyszyły.
Trzeci epizod był już bez grup i podwójnego odpadania. Ale i tak z programem musiała pożegnac się jedna osoba. Był to Jan Wieczorkowski.
Jan: Jest mi strasznie smutno, że to już teraz padło na mnie, ale z drugiej strony mogłem byc przygotowany na taką okolicznośc. Dziękuję za to, że w ogóle miałem możliwośc zaśpiewania w The Voice, już z tego powodu poczułem się wyróżniony. Poznałem wielu niesamowitych ludzi, których na pewno będzie mi brakowac.
W czwartym odcinku po raz ostatni zaśpiewał dla nas kolejny pan, Maciek Stuhr.
Maciej: Jestem szczęśliwy, że mogłem zaspiewac aż trzy razy, przy każdym występie towarzyszyły mi wielkie emocje, których nie zapomnę nigdy. Chyba jeszcze do końca nie dowierzam, że kończy się moje uczestnictwo, dojdzie to do mnie pewnie dopiero później.
Kolejnym uczestnikiem, który opuścił show była Dorota Wellman.
Dorota: Cieszę się, że ustąpiłam miejsca młodszej, zdolniejszej i ładniejszej uczestnicy, bo zdecydowanie nie zasłużyła, aby odpaśc już teraz. Ja zaś odpadam w najlepszym momencie, uważam, że dojście do 5 odcinka to i tak sukces.
Szósty odcinek pechowy był zaś dla faworytki wielu Alicji Bachledy-Curuś.
Alicja: Nie spodziewałam się takiego wyniku, chociaż pewnie powinnam, bo zaśpiewałam najgorzej. Zresztą nie po raz pierwszy. Nie będę długo przemawiac, bo przecież nie o to chodzi. Najbardziej to dziękuję widzom za wszystkie głosy, które oddali przez cały program.
Robert Górski, mimo że rozwijał się z odcinka na odcinek, ostatni raz zaśpiewał w 7, świątecznym epizodzie.
Robert: Nie jestem w szoku ani nie czuję się zaskoczony tym wynikiem. Tak jak powiedziało jury, jestem, a raczej byłem najsłabszym ogniwem całej szóstki i odpadłem na pewno zasłużenie. Ja się bardzo cieszę, że mogłem wam prezentowac moje umiejętności aż przed siedem odcinków.
W ósmym odcinku po raz pierwszy gwiazdy wykonywały piosenki dwa razy. Raz solowo, drugi w grupach. Ostatni raz zaśpiewał wtedy Kamil Stoch, co też obiło się wielkim echem.
Kamil: Dziękuję telewidzom za to, że tak chętnie na mnie głosowani, mojej rodzinie, która mnie bardzo wspierała. Dziękuję też produkcji programu za zaproszenie, jestem wam niezmiernie wdzięczny, że zadzwoniliście do mnie, a ja spełniłem swoje marzenia.
W półfinałowym odcinku do końca nie było wiadomo, kto odpadnie, ale ostatecznie padło na Annę Dereszowską.
Anna: Jestem bardzo szczęśliwa, ze mogłam państwu śpiewac aż przez dziewięc odcinków, do półfinału. Jest to dla mnie wielki zaszczyt, że doceniacie państwo moją pracę. Miałam kilka nieprzyjemnych sytuacji związanych z zarzutami, że jestem profesjonalną piosenkarką, ale jak widac są ode mnie lepsi. Najlepszym dowodem na to jest dzisiejszy odcinek i wyniki.
Natasza: Przed państwem uczestnicy czwartej edycji The Voice!
Piosenkę ,,Hall Of Fame''
zaśpiewa Mariusz Czerkawski!
Piosenkę ,,Lullaby''
zaśpiewa Piotr Cyrwus!
Piosenkę ,,Tired of Being Sorry''
zaśpiewa Marcin Dorociński!
Piosenkę ,,A New Day Has Come''
zaśpiewa Magdalena Stużyńska!
Piosenkę ,,Boso''
zaśpiewa Jan Wieczorkowski!
Piosenkę ,,Supreme''
zaśpiewa Maciej Stuhr!~
Piosenkę ,,Jesteś lekiem na całe zło''
zaśpiewa Dorota Wellman!
Piosenkę ,,Buena''
zaśpiewa Alicja Bachleda-Curuś!
Piosenkę ,,Warszawa''
zaśpiewa Robert Górski!
Piosenkę ,,Z każdym tym oddechem''
zaśpiewa Kamil Stoch!
Piosenkę ,,I Will Survive''
zaśpiewa Anna Dereszowska!
Natasza: Fajnie było sobie ich jeszcze raz przypomniec...
Maciej: A już teraz nie ma żartów. Dwie uczestniczki - Agnieszka Dygant i Anna Przybylska walczą o główną nagrodę w programie. Zaczynamy ostatnie występy! Pierwsza zaśpiewa Anna Przybylska!
Anna: Nie wiem co ja zrobię po programie. Od dwóch miesięcy dzień w dzień trenowałam kilka godzin mój śpiew, przyzwyczaiłam się do tego trybu życia. Wiem, że to już ostatecznie koniec, jutro nie dowiem się, jaką zaśpiewa piosenkę w kolejnym odcinku, bo już go nie będzie. Zżyłam się z tyloma osobami, trudno będzie się teraz z nimi rozstac. Za chwilę przyjdzie ten moment, kiedy po raz ostatni stanę na scenie i zaśpiewam piosenkę. Nie ukrywam, że mogą polac się łzy.
Piosenkę ,,Show Must Go On''
zaśpiewa gwiazda numer 2
Anna Przybylska!
Maciej: Tak jak Ania mówiła, tak i zrobiła. Wzruszyła nam się, ale wcale jej się nie dziwię. Proszę o ostatnie już opinie dla Ani, tym razem wypowiedzą się wszyscy. Zaczniemy od Agnieszki.
Agnieszka: Aniu, dziękuję ci za te wszystkie występy, bo każdy był niepowtarzalny i wyjątkowy. A dzisiaj po prostu przerosłaś samą siebie.
Maciej: Mateusz Damięcki.
Mateusz: Należą ci się wielkie brawa na stojąco. To co ty wyczyniałaś przez ostatnie tygodnie, to się po prostu w głowie nie mieści. Nie mogę uwierzyc, że w tak krótkim czasie nauczyłaś się tak pięknie śpiewac.
Maciej: I teraz poprosimy o krótką opinie Joannę.
Joanna: Ja też się wzruszyłam, ta piosenka ma coś w sobie. Cieszę się, że miałam okazję ją usłyszec w twoim wykonaniu. Nie mam słów...
Maciej: Został nam jeszcze Piotrek Kupicha.
Piotr: Ja jestem w szoku. Zawsze śpiewałaś niesamowicie, ale teraz, tak jak powiedziała Agnieszka, przerosłaś samą siebie! Wiele tych niby ,,gwiazd'' może ci pozazdrościc twojego głosu.
Maciej: Aniu, zapraszam cię do Nataszy.
Natasza: Anno, czy ty zdajesz sobie sprawę, że to już koniec?
Anna: Nie. Nie dociera to do mnie, że wystąpiłam tu już ostatni raz, nie będzie kolejnej szansy, aby zaśpiewac ponownie.
Natasza: Co zrobisz z wygraną? Do wygrania jest między innymi samochód marki Porsche.
Anna: Jeżeli wygram samochód, to wiem, co z nim zrobię. Ale dowiecie się, jak rzeczywiście zwyciężę.
Natasza: Proszę o ostatnie punkty dla Anny Przybylskiej.
[Agnieszka Chylińska] 10
[Mateusz Damięcki] 10
[Joanna Liszowska] 10
[Piotr Kupicha] 10
[Suma punktów] 40
Natasza: To była oczywiście formalnośc. Gratuluję ci Aniu występu i punktacji. Ja przypomnę treśc esemesa, żeby zagłosowac na Annę. Jest to cyferka 2. Nie żałujcie głosów, stawką jest wygrana.
Maciej: Na scenę wychodzi już Agnieszka Dygant. Zapraszamy na jej występ.
Agnieszka: Na pewno bardzo trudno będzie mi się rozstac z programem. Na zawsze. Jeszcze nie dowierzam, że to już jest koniec, nie będzie więcej odcinków, występów... Pewnie dotrze to do mnie dopiero wtedy, kiedy nie będę już chodziła na treningi. Dziękuję wszystkim widzom, którzy na mnie oddawali głosy, jestem wam bardzo wdzięczna. Jako pożegnalną piosenkę zaśpiewam ,,I Will Always Love You'' Whitney Houston.
zaśpiewa gwiazda numer 12
Agnieszka Dygant!
Maciej: Teraz to i mi pociekły łzy. Było przepięknie. Mateuszu, rozpocznij.
Mateusz: Przez cały twój wykon serce mi waliło jak opętane. Tak na nas działa twój głos. Przynajmniej na mnie. Co prawda nie byłaś moją faworytką od początku, ale teraz życzę ci wygranej.
Maciej: Ooo, proszę. Joanna Liszowska i twoja ostatnia opinia w naszym show.
Joanna: A ja się popłakałam znowu i przepraszam, ale nie mogę nic mówic. Jesteś cudna, tym występem po prostu mnie zwaliłaś na kolana. Ciesze się, że mogę żegnac się z programem w taki sposób.
Maciej: Piotrek?
Piotr: Agnieszko, nagraj płytę i to jak najszybciej! Wszyscy tego chcemy! Jak by Whitney żyła i usłyszała twój wykon, to by się popłakała, tak jak my tu wszyscy.
Maciej: I ostatnia opinia w 4. edycji, Agnieszka Chylińska.
Agnieszka: Przez ciebie rozmazał mi się makijaż! Boże, ja sama sobie nie wierzę, ale po raz pierwszy w historii programu ryczę! Agniecho, dałaś takiego czadu, że zaśpiewałaś to lepiej od Whitney!
Maciej: Niesamowite padają opinie w tym finale. Zapraszam cię Agnieszko do greenroomu.
Natasza: Agnieszko, chodź tu do nas! Jak emocje związane z finałem?
Agnieszka: Ja się w ogóle nie spodziewałam, że będę stac tu w tym momencie. Byłam wręcz pewna, że to ja odpadnę po drugiej rundzie, a nie Magda. I tak byłoby sprawiedliwiej.
Natasza: Przecież jakbyś odpadła wcześniej, to nigdy byśmy nie usłyszeli tego wykonu. A on był po prostu ... nie do opisania!
Agnieszka: Dziękuję, ale chyba przesadzasz. Jestem po prostu zwykłą aktorką, która śpiewa sobie coś tam od dwóch miesięcy.
Natasza: No jak to było ,,coś tam'', to ja jestem Święta Królewna. A zapewniam, że nie jestem. Jestem ciekawa, jakie oceny postawią jurorzy.
[Agnieszka Chylińska] 10
[Mateusz Damięcki] 10
[Joanna Liszowska] 10
[Piotr Kupicha] 10
[Suma punktów] 40
Natasza: Ale zaskoczenie, prawda? Dobra, koniec żartów. Sprawa jest bardzo poważna, Agnieszka liczy teraz na wasze wsparcie. Wysyłajcie głosy o treści 12.
Maciej: To już wszystko. Zapoznajmy się z punktacją jurorów po trzech rundach.
Maciej: Agnieszka Dygant i Anna Przybylska na tej samej, pierwszej pozycji. Uzyskały one przez finał komplet punktów, więcej już nie można było zdobyc. To świadczy o wielkim poziomie. A teraz zerknijmy jak głosujecie wy.
Maciej: Wow! Proszę zobaczyc jaka wyrównana walka! Żeby dowiedziec się, kto jakie miejsce zajmujmy musieliśmy podejrzec liczby po przecinku. Tego jeszcze nie było. Minimalną przewagą wygrała by Agnieszka Dygant. A zaszczytne, drugie miejsce należałoby do Ani Przybylskiej. A teraz najważniejsze 10 minut, bo tylko tyle czasu pozostało na głosowanie. Widzimy się po przerwie!
[PRZERWA]
Natasza: Witamy po przerwie! Nadchodzi najważniejszy moment edycji. Już niebawem dowiemy się, kto wygra program.
Maciej: Ale zanim to nastąpi zapraszamy na scenę zwyciężczynie 3. edycji The Voice, Julię Pietruchę!
Maciej: Julia Pietrucha wielka zwyciężczyni poprzedniej serii! Pamiętacie, jak ona wymiatała w każdym odcinku?
Natasza: Julia ma jeszcze jedno ważne zadanie. To właśnie ona wręczy Statuetkę Złotej Gwiazdy zwycięskiej osobie.
Maciej: Właśnie nadchodzi ten moment. Na scenie stoją już Ania i Agnieszki. Trzymają się za ręce, jest to dla nich najważniejsza chwila.
Natasza: Proszę wszystkich o ciszę. Decyzją państwa głosów zwyciężczynią czwartej edycji The Voice zostaje...
........................................................
...............................................
......................................
...............................
..........................
......................
..................
...........
.......
....
..
.
..
....
..............
.........................
..................................
.................................................
...........................................................
.......................................................................
ANNA PRZYBYLSKA!!!
Maciej: Anna Przybylska zwyciężczynią programu! Proszę o naprawdę ogromne brawa dla niej! Zasłużyła sobie na nie! Ale też nie zapomnijmy o Agnieszce Dygant, która zajęła wysokie, drugie miejsce! Dla niej też gromkie brawa proszę.
Natasza: Właśnie się zbliża Julka Pietrucha ze Statuetką Złotej Gwiazdy!
Julia: Aniu, gratuluję ci wygranej w programie, wiem co teraz czujesz, bo byłam w tej samej sytuacji kilka miesięcy temu. Wręczam ci teraz nagrodę za zwycięstwo, tylko uważaj, bo jest ciężka.
Anna: To jest chyba sen! Proszę mnie uszyczypnąc! Jestem mega wzruszona, nigdy bym się nie spodziewała, że wygram edycję. Jest to dla mnie wielki szok. Nawet nie wiem co mam powiedziec, z tego całego zamieszania. Ale spróbuję coś z siebie wykrztusic, Kochani widzowie, to przede wszystkim dzięki wam jestem tu gdzie jestem. Najlepiej to bym każdego z osobna podziękowała za każdy oddany esemes. Wiem, że to niemożliwe. Dziękuję całej ekipie programu, nawet nie przypuszczacie, ile osób trudzi się, aby zrobic jeden odcinek show. To są setki osób. Jestem bardzo szczęśliwa, że zaprosiliście mnie do programu, samo to było już dla mnie wyróżnieniem. Nie wiem, czy zasłużyłam na wygraną, ale na pewno na to zasłużyły Magdalena i Agnieszka. Dla mnie to wy byłyście najlepsze.
Maciej: A teraz nadchodzi producent show, Piotrek. Czy ja dobrze widzę, on ma chyba coś w ręce.
Piotr: Tak, dobrze widzisz Macieju. Ale to nie dla ciebie <śmiech>. Aniu, cieszę się, że wygrałaś program, ale Magda i Agnieszka też zasługiwała na zwycięstwo. Mam tu dla ciebie kluczyki do samochodu Porsche. Proszę, to dla ciebie.
Anna: Dziękuję. Tak jak mówiłam w greenroomie, zdradzę co zrobię z tym samochodem. Mimo że jest on piękny, ale nie jest potrzebny, bo już jeden mam. Dlatego przekazuję to auto na organizację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tam ona pójdzie na licytację, a zebrane pieniądze zasilą jej konto.
Natasza: Co za szczytny cel! Chyba nikt nie spodziewał się takiego zwrotu akcji.
Maciej: Ale chyba kontraktu na nagranie płyty nie oddasz?
Anna: Nie, to akurat zachowam dla siebie. <śmiech>. Już niedługo będziecie mogli ujrzec moją płytę na półkach sklepowych.
Natasza: Jeszcze raz gratulację dla Ani, ale też dla wszystkich uczestników, że poświęcili swój prywatny czas na program.
Maciej: Trudno w to uwierzyc, ale to już koniec... Czwarta edycja powoli przechodzi do historii.
Natasza: Ale nasz program wręcz przeciwnie! Zapraszamy już na kolejną sobotę, na konferencję programu. Niestety, ale jeszcze nie wiadomo, czy i my się spotkamy z wami, to się wyjaśni dopiero we wtorek.
Maciej: Na konferencji dowiemy się też, kto zastąpi Joasię Liszowską i Mateusza Damięckiego. Z tego miejsca dziękujemy wam, że sędziowaliście nam od drugiej edycji.
Natasza: To już chyba wszystko. Mamy nadzieję, do widzenia w sobotę!
Maciej: Pa,pa!
Przed państwem
WSZYSCY UCZESTNICY 4. EDYCJI
w piosence ,,Szczęśliwej drogi już czas''
