Odcinek 7 - ŚWIĄTECZNY

Przed tygodniem najlepsza siódemka gwiazd po raz kolejny stanęła na scenie i śpiewała największe hity. W repertuarze były piosenki między innymi Pink, Rihanny i Adele. A gościem specjalnym była sama Ellie Goulding! W klasyfikacji ogólnej pierwsze miejsce po raz kolejny Anna Przybylska. Z programu odpadła ku zaskoczeniu wszystkich Alicja Bachleda-Curuś. Dzisiaj Wielka Sobota, więc specjalny, świąteczny odcinek. Ale niestety nie będzie taryfy ulgowej z tego względu i także kogoś pożegnamy. Zapraszamy na siódmy odcinek największego rozśpiewanego programu w internecie The Voice!

Przed państwem gośc specjalny

LemOn ,,Napraw''

Natasza: Witamy wszystkich państwa bardzo świątecznie w następnym odcinku naszego show!

Maciej: Przed momentem wystąpił dla nas zespół, który zyskał popularnośc dzięki zwycięstwu w ,,Must Be The Music'' LemOn!

Natasza: ,,Napraw'' to jest ich najnowszy utwór, ale wykonają dla nas jeszcze jedną piosenkę. Jaką? Przekonamy się pod koniec odcinka.

Maciej: Z tego względu, że jutro Wielkanoc, a dzisiaj Wielka Sobota, w naszym studio pojawiły się charakterystyczne dla tego święta elementy.

Natasza: My też jesteśmy ubrani bardziej odświętnie. Dziś nasze gwiazdy powspominają, jak świętowały Wielkanoc w dzieciństwie, co myślą i tym święcie i tak dalej...

Maciej: Ale tak jak już lektor powiedział, nie będzie taryfy ulgowej. Znowu ktoś będzie musiał opuścic program.

Natasza: Przedstawmy naszą najlepszą szóstkę!

Gwiazda numer 2 to aktorka Anna Przybylska!

Gwiazda numer 3 to skoczek narciarski Kamil Stoch!

Gwiazda numer 6 to aktorka Magdalena Walach!

Gwiazda numer 11 to artysta kabaretowy Robert Górski!

Gwiazda numer 12 to aktorka Agnieszka Dygant!

Gwiazda numer 14 to aktorka Anna Dereszowska!

Natasza: Oto nasi uczestnicy! Cztery aktorki, jeden skoczek narciarski i jeden artysta kabaretowy. 

Maciej: Wielka szkoda, że jedna gwiazda i to jeszcze w takim dniu będzie się musiała pożegnac. Naprawdę można by było zrobic tak, że teraz nikt nie odpada?

Natasza: Piotrek, producent na pewno się na to nie zgodzi. Dla niego to bez znaczenia czy święta, czy nie.

Maciej: Po naszej prawicy siedzą takie cztery osoby, które decydują w połowie o wynikach... 

Natasza: Wiem, że mówisz o jurorach, więc ja ich przedstawię: Agnieszka Chylińska, Mateusz Damięcki, Joanna Liszowska i Piotr Kupicha!

Maciej: Zapraszam na pierwszy występ. Na pierwszy ogień idzie Robert Górski.

Robert: Podczas Świąt Bożego Narodzenia zawsze wyjeżdżam w góry na narty, ale Wielkanoc organizuję w moim domu, zapraszam wtedy najbliższe osoby. Ja jestem za tradycją, dlatego na stole króle u mnie oczywiście mazurek. Chociaż nie jestem mistrzem w gotowaniu, akurat to ciasto mi wychodzi bardzo dobrze. Najbardziej lubię Lany Poniedziałek, gdzie od świtu oblewamy się wodą. Na te święta czaka się cały rok.

Piosenkę ,,Makarena''

zaśpiewa gwiazda numer 11

Robert Górski!

Maciej: To sobie potańczyliśmy, chociaż to nie jest Dancing 4You czy Let's Dance. Długo uczyłeś się tego układu?

Robert: Nie, nie miałem na to czasu. Teraz przygotowuję się do świąt, więc i czasu było mniej.

Maciej: Teraz podchodzimy bliżej jurorów, bo za chwilę oni będą mieli głos. Zacznie Mateusz Damięcki.
Mateusz: No ja się przez cały czas twojego występu uśmiechałem. Masz niesamowitą osobowośc i  charyzmę na scenie. Po prostu na niej wymiatasz! Takie osoby jak najbardziej są nam potrzebne w tym programie, dlatego ja widzę cię w finale. Tyle.
Maciej: A czy Roberta w finale widzi także Piotr Kupicha? 
Piotr: Niestety nie. Ja wszystko rozumiem. Show, zabawa  i tak dalej... Ty Robercie robisz i show, i zabawę. Ale program nosi nazwę ,,The Voice''. Mimo że bardzo się rozwinąłeś przez ostatnie odcinki to muszę powiedziec, że jesteś najsłabszym ogniwem z całej szóstki. Ciągle nie panujesz nad dźwiękami, fałszujesz, szczególnie w dolnych partiach. Jeżeli chcesz jeszcze u nas pośpiewac, to naprawdę bierz się do roboty.
Maciej: Ale nam się tutaj Piotrek rozgadał. Natasza już czeka na ciebie, więc nie przetrzymuję. 

Natasza: Obiecujesz mi, że nauczysz mnie tej choreografii? Jestem pewna, że jak byś wystąpił w tanecznych show, to byś go wygrał.
Robert: Ja nie lubię tańczyc, więc bym się raczej nie zgodził do wzięcia udziału w takich programach. Chyba, że by mi proponowali wielką kasę <śmiech>. Żartuję oczywiście. 
Natasza: W tym tygodniu Wielkanoc. Będziesz miał czas na próby?
Robert: Najpierw muszę przejśc, wtedy będziemy rozmawiac na ten temat. A coś czuję, że dziś ten odcinek będzie dla mnie pechowy...
Natasza: Ale nawet tak nie myśl! Byłeś genialny. Proszę jurorów o punkty dla Roberta.

[Agnieszka Chylińska] 6

[Mateusz Damięcki] 10

[Joanna Liszowska] 10

[Piotr Kupicha] 6

[Suma punktów] 32

Natasza: No i po co to dwie szóstki ja się pytam? Bez nich byłby bardzo wysoki wynik. Ale i tak nie jest bardzo źle. 32 punkty już należą do Roberta Górskiego. Teraz czas, abyście się wy wykazali. Jak? Wysyłając jak najwięcej esemesów o treści 11. Dziękuję ci Robercie, możesz już usiąśc. Teraz czas na przerwę, ale nie warto daleko odchodzic, bo po przerwie wystąpią dla nam między innymi Agnieszka Dygant, Anna Przybylska i Kamil Stoch.

[PRZERWA]

Maciej: Jesteśmy już po pierwszej przerwie reklamowej. Przed nią wystąpił pierwszy uczestnik Robert Górski. A już za moment zaprezentuje się dla nas Agnieszka Dygant.

Agnieszka: Kilka dni temu obchodziłam urodziny. I takim sposobem od środy mam już czterdziestkę na karku. Niesamowicie jak ten czas szybko leci. Bardzo się wzruszyłam, kiedy na planie Prawa Agaty cała produkcja zaśpiewała mi Sto Lat i specjalnie dla mnie upiekła piękny i wielki tort. Na pewno na długo będę pamiętac tą niesamowitą niespodziankę. 

Piosenkę ,,My Heart Will Go On''

zaśpiewa gwiazda numer 12

Agnieszka Dygant!

Maciej: Jak powiedziałaś w filmiku ile lat skończyłaś w trzy dni temu, to myślałem, że się przesłyszałem. Wyglądasz na 30 lat, no góra 32!

Agnieszka: Bardzo ci dziękuję. Wiesz, że ty nie jesteś pierwszą osobą, która się dziwi, jak mówię, ile mam lat <śmiech>. Coś w tym musi byc.

Maciej: Dosyc tego słodzenia, bo czas na opinie sędziów. Agnieszka Chylińska wypowie się jako pierwsza.

Agnieszka: Wykonałaś tą piosenkę prawie bezbłędnie. Prawie, bo chwilami czułam załamanie twojego głosu. Ale na pewno wiązało się to z tym, że śpiewałaś mega trudny utwór. Po za tym, to ja naprawdę nie mogę się do niczego przyczepic. Dosłownie do niczego. A na koniec mojej wypowiedzi, to życzę ci wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin. Trochę spóźnione te życzenia, ale ważne, że są.

Maciej: Agnieszko, kogo by tu jeszcze zapytac... Podpowiadasz mi, żebym zapytał Mateusza, więc proszę bardzo.

Mateusz: Bardzo się cieszę, że będę mógł powiedziec coś o twoim występie. Bo on był genialny pod każdym względem. Wywarłaś na nas wszystkim takie emocje, że brak słów. Czułem, że śpiewasz z całym sercem, ogromnie się starasz. A ja to doceniam jak nic inne. Naprawdę mamy bardzo wysoki poziom tej edycji, chyba największy spośród wszystkich, a były ich już trzy. 

Maciej: Gratuluję ci takich pozytywnych opinii. Czas, abyś poszła do greenroomu.

Natasza: Agnieszko, dzisiaj świąteczny odcinek, więc wypadałoby coś powiedziec o tym, jak spędzasz Wielkanoc. Tylko krótko, okey?

Agnieszka: Oj nie obiecuję,bo jak ja się rozgadam, to koniec świata. Wielkanoc w moim domu świętuje się zwyczajnie. Od czas jak na świat przyszedł mój synek, którego gorąco pozdrawiam, malujemy pisanki, idziemy do kościoła poświęcic święconki. Oczywiście jest Wielkanocne śniadanie oraz drobne upominki. 

Natasza: Dokładnie tak samo jest u mnie. Jak urodziłam Kalinkę, to odżyło świąteczne malowanie pisanek <śmiech>. Przepraszam, że znów wypomnę twój wiek, no ale jak masz już czterdziestkę, to chyba wypadałoby, aby jurorzy dali właśnie tyle punktów. No zobaczmy.

[Agnieszka Chylińska] 9

[Mateusz Damięcki] 10

[Joanna Liszowska] 10

[Piotr Kupicha] 9

[Suma punktów] 38

Natasza: Ajajaj, było bardzo blisko. Dwie dziewiątki, dwie dziesiątki, czyli daje to bardzo dobry wynik. 38 punktów dla Agnieszki. Jurorzy się wykazali, teraz państwo. Ślemy mnóstwo głosów na Agnieszkę Dygant. Zróbmy jej spóźniony prezent urodzinowy. Przypominam, że ma numer 12.

Maciej: Ależ one się rozgadały w tym greenroomie. Dlatego ja już nic nie mówię, tylko zapraszam na występ Ani Przybylskiej.

Anna: Wielkanoc zawsze spędzam w domu rodzinnym. Już się nie mogę doczekac! Jak zwykle przyjedzie trochę rodziny. Bardzo lubię takie spotkania, gdzie się nie rozmawia o mojej pracy, tylko mówimy o codzienności, co słuchac u dziadków, wujków... Jak co roku będziemy robic wydmuszki i pisanki. Muszę się przyznac, że prawie zawsze mi nie wychodzą, bo najczęściej pęka mi jajko <śmiech>. 

Piosenkę ,,Piosenka księżycowa''

zaśpiewa gwiazda numer 2

Anna Przybylska!

Maciej: Mi też nigdy nie wychodzą te pisanki. Aniu, ładnie wygląda tu u nas w studio? Trochę odświętnie, nie?

Anna: Bardzo ładny wystrój. Uwielbiam takie klimaty, więc dla mnie scenografia jest trafiona w dziesiątkę.

Maciej: Ja ci życzę, aby tyle punktów dał ci każdy z jurorów. Bo na to zasłużyłaś. Agnieszka Chylińska, głos należy do ciebie.

Agnieszka: Szczerze? Po tobie spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Myślałam, że zawładniesz na tej scenie i powalisz wszystkich na kolana. Ja się pytam dlatego tak nie było? Przynajmniej według mnie. Zaśpiewane było w miarę poprawnie, ale co z tego, jak wiało nudą? Musisz coś włożyc od siebie w te występy, aby coś się działo. Nie przekonałaś mnie, przepraszam.

Maciej: Ja po raz kolejny nie zgadzam się z opinią Agnieszki. Nie było żadnej nudy! Teraz Joasia.

Joanna: Dokładnie Macku, zgadzam się z tobą. Aniu, jesteś największą nadzieją tego show, można powiedziec, że powoli wyrastasz na zwyciężczynię edycji. Każde twoje występy mnie zaskakują, zawsze pozytywnie. W dzisiejszym występie nie wiało nudą nawet przez moment. Można by było ciebie słuchac godzinami. 

Maciej: Lubię to! Aniu, zapraszam ciebie do greenroomu, a tam Natasza zada ci kilka pytań.

Natasza: To jak to jest z tymi pisankami? Ja nie mam cierpliwości, dlatego jak by mi się ciągle nie udawały, bym się wkurzyła i nie robiła. 

Anna: Nie no, niekiedy mi się udają, dlatego nie jest tak źle. A poza tym, to ja bardzo lubię malowac jajka. Tak jak cała moja rodzina.

Natasza: Rozumiem, że zaraz po programie jedziesz do rodzinnego domu, kończyc przygotowania do świąt.

Anna: Właściwie, to jest już wszystko przygotowane. Na pewno w tym momencie ogląda mnie moja rodzina, więc bardzo ich pozdrawiam. Niedługo wracam!

Natasza: Janusz, Kalinka, ja też niebawem będę w domu <śmiech>. Dobra, koniec tego. Czas na poważniejsze sprawy, czyli punkty od jurorów.

[Agnieszka Chylińska] 7

[Mateusz Damięcki] 10

[Joanna Liszowska] 10

[Piotr Kupicha] 8

[Suma punktów] 35

Natasza: Mateusz i Joanna są dzisiaj w świątecznym nastroju, bo każdemu jak na razie dali 10 punktów. Trochę gorzej z pozostałymi jurorami. Sędziowie się już wykazali, liczę, że telewidzowie też się wykażą. Zapraszam do zagłosowania na Annę Przybylską. Aby to uczynic, trzeba wysłac esemes o treści 2.

Maciej: A jak Wielkanoc świętuje nasz skoczek narciarski, Kamil Stoch? Przekonamy się za moment.

Kamil: Zawsze w niedzielne śniadanie wspólnie zasiadamy do wielkanocnego stołu, przygotowanego przede wszystkim przez moją mamę. Ja niestety nie jestem orłem w sprawach kulinarnych i się do tego nie mieszam. Każdego roku nasz dom jest pełen wiosennych dekoracji, świeżych kwiatów no i oczywiście jajek i zajączków. Nie mogę się już doczekac tych rodzinnych spotkań.

Piosenkę ,,Here I Am''
zaśpiewa gwiazda numer 3
Kamil Stoch!

Maciej: Jesteś zadowolony ze swojego występu? Czy mogło byc trochę lepiej?

Kamil: Prawda jest taka, że zawsze mogło byc lepiej. Ale jestem z siebie zadowolony, poszło wszystko po mojej myśli. To jest najważniejsze.  

Maciej: Bardzo jestem ciekawy, jak podobało się jurorom. Więc ich o to zapytajmy. Joasia Liszowska.

Joanna: Podczas twojego występu zamknęłam oczy i wsłuchałam się w twój wokal. I doszłam do wniosku, że spokojnie możesz nagrac płytę. Twój głos jest piękny i taki spokojny. Akurat pasujący do takich piosenek. Proszę cię, nie zmarnuj talentu, którego masz w sobie.

Maciej: Teraz może byc trochę ostrzej, Piotrek.

Piotr: Na płytę to jeszcze za wcześnie, Joanno. Jednak rzeczywiście śpiewasz bardzo dobrze, porównując pierwszy odcinek a ten, to naprawdę rewelacja. Zdarza ci się czasem śpiewac pod dźwiękiem, ale to rzadkośc. Tak jak już Joasia wspomniała, trafiłeś na świetną piosenkę, twoja barwa głosu świetnie się komponuje do takiego typu utworach. Na koniec chciałbym dodac, że zdecydowanie jesteś najlepiej śpiewającym mężczyzną w tej edycji. Brawo!

Maciej: Kamilu, opinie jurorów już za tobą. Zapraszam do greenroomu.

Natasza: Jak ta przygotowania do świąt? Miałeś odpowiednio dużo czasu na przygotowanie się do programu?
Kamil: Nie ukrywam, że trenowałem mniej czasu niż zwykle, no ale święta zobowiązują. Jednak jak widac po opiniach jurorów poszło mi dobrze, nawet jak było mniej czasu na przygotowania. 
Natasza: Piotrek powiedział, że jesteś najlepiej śpiewającym mężczyzną w tej edycji programu. Co ty na to?
Kamil: Jest mi bardzo miło z tego powodu. Ale nie zapominajmy o Robercie, przecież on też śpiewa rewelacyjnie. 
Natasza: Ja oczekuję na rewelacyjne punkty od jurorów. To już ten czas.

[Agnieszka Chylińska] 8

[Mateusz Damięcki] 10

[Joanna Liszowska] 10

[Piotr Kupicha] 9

[Suma punktów] 37

Natasza: Wysokie oceny padają dzisiaj o w odcinku. Ale to oznacza, że jest bardzo wysoki poziom. Zresztą mówię o tym nie po raz pierwszy. Kamil Stoch uzyskał 37 punktów, niezły wynik. Ale jeżeli chcecie go dalej widziec w programie to trzeba jeszcze na niego zagłosowac. Numerek 3. Już za moment nastąpi przerwa na reklamy, a potem zaśpiewają dla nas dwie ostatnie gwiazdy-Magda Walach i Anna Dereszowska.

[PRZERWA]

Maciej: Wracamy po reklamach. Na naszej scenie za chwile piosenkę Shakiry wykona Magdalena Walach. Nie możecie tego przegapic.

Magda: Chyba jestem jedyną osobą na świecie, która bardziej woli Święta Wielkiej Nocy, niż Boże Narodzenie. Ale taka jest prawda. Może wynika to z tego, że nienawidzę zimy, a uwielbiam wiosnę. Jednak w tym roku chyba po raz pierwszy Wielkanoc będzie śnieżna. Przygotowania do tego święta zaczynają się w Wielki Czwartek. Wtedy jest wielkie sprzątanie. W Wielką Sobotę pieczemy ciasta, a następnego dnia odpoczywamy. Tak jest już od kiedy pamiętam. 

Piosenkę ,,Whenever, Wherever''

zaśpiewa gwiazda numer 6

Magdalena Walach!

Maciej: Za chwilę opinie jurorów. Jak przeczuwasz? Co za chwilę się stanie?

Magdalena: Albo pochwały, albo krytyka. Oczywiście mam nadzieję, że będzie to pierwsze. Ostro trenowałam, więc szkoda byłoby, aby to wszystko poszło na marne.

Maciej: Dowiedzmy się co o twoim wykonie myśli nasza loża jurorska. Mateusz Damięcki.

Mateusz: Jesteś przesympatyczną osobą, pełną optymizmu i niesamowitego nastawienia na świat. Nic dziwnego, że widzowie cię pokochali i otrzymujesz od nich wiele głosów. Ode mnie też jeden przybędzie. A może i nawet więcej. Miałaś do wykonania nie aż taką łatwą piosenkę, ale sobie poradziłaś w stu procentach. To co ty wyprawiasz na tej scenie jest niewyobrażalne. Gratuluję.

Maciej: Piotrowi na pewno też się podobało.

Piotr: Jestem nieco zasmucony, ponieważ oczekiwałem od ciebie czegoś więcej. Zawaliłaś sprawy techniczne, tam to była lekka masakra. Nie podobały mi się również twoje górne dźwięki. Nie wiem dlaczego tak się stało, byc może to przez trudny utwór. Tak czy inaczej najlepszy występ to nie był zdecydowanie. Wielka szkoda, bo wiesz, że na tym etapie nie można sobie pozwolic na żadną wpadkę.

Maciej: Nie zgadzam się z Piotrem, pewnie tak jak większośc. Dobrze, jurorzy powiedzieli co chcieli, teraz zmykaj do Nataszy.

Natasza: Buu... Nikt w greenroomie się nie zgadza z opinią Piotra, nie tylko Maciek. Czy naprawdę było tak źle?

Magda: Jak tak mówił, to jest to na pewno prawda. Przecież sobie tego nie zmyślił. Jestem na siebie zła, bo myślałam, że wystarczająco trenowałam do odcinka. A tu klapa.

Natasza: Żadna klapa! To, że nie podobało się jednemu jurorowi, to nie znaczy, że każdy jest negatywnie nastawiony do twojego występu. A teraz pytanie z innej beczki. Jest już wszystko przygotowane do świąt? 

Magda: Oczywiście jest już wszystko zrobione, przygotowane, teraz tylko czekac na jutrzejszy dzień.

Natasza: Jurorzy już się niecierpliwią, chcieliby podac już noty. Więc nie przetrzymuję dłużej.

[Agnieszka Chylińska] 8

[Mateusz Damięcki] 10

[Joanna Liszowska] 10

[Piotr Kupicha] 7

[Suma punktów] 35

Natasza: I proszę. Mimo że Piotrowi się nie spodobało, suma punków jest bardzo przyzwoita. Ale to nie wszystko. Teraz czas na telewidzów. Aby ocalic Magdalenę Walach od strefy zagrożenia i odpadki ślemy esemesy w treści wpisując 6. 

Maciej: A przed nami ostatni występ konkursowy wieczoru. Może ostatni będą pierwszymi? Anna Dereszowska.

Anna: Jak urodziłam Lenkę, odżyły tradycje wielkanocne. Teraz co roku malujemy pisanki, robimy święconkę, idziemy z nią do kościoła...W tym roku z powodu śniegu postanowiliśmy, że ulepimy przed domem zajączka . Może i też udekorujemy choinkę pisankami? <śmiech>. Kto wie. 

Piosenkę ,,Titanium''

zaśpiewa gwiazda numer 14

Anna Dereszowska!

Maciej: Aniu, zaprosisz mnie na wspólne lepienie zająca? Proszę...

Anna: Nie ma sprawy! Choinkę razem też możemy przystroic. Ale musisz wziąc ze sobą piękne pisanki.

Maciej: Oczywiście. Trochę się pośmieliśmy, a teraz trochę groźniej, bo opinie jurorów. Agnieszka Chylińska.

Agnieszka: Nie miałaś łatwego zadania. Ta piosenka kompletnie do ciebie nie pasuje, nie wiem, kto ci ją wybierał. Było wyzwanie i niestety się ono nie udało. Kompletnie mnie tym występem nie przekonałaś, przeczuwam, że ty sama źle się czułaś śpiewając ten kawałek. Do tego wkradło się dosyc dużo błędów, szczególnie pod postacią niedociągnięc i fałszów. 

Maciej: Uuuu, niedobrze się zaczęło, może lepiej się skończy. Przekonamy się o tym, pytając Joannę.

Joanna: No rzeczywiście nie jesteś w najlepszej formie. Piosenka bardzo fajna, ale tak jak powiedziała Agnieszka, niepasująca do twojej osoby. Ale najważniejsze, że dotrwałaś do końca, zaśpiewałaś poprawnie, ja nic złego w głosie Ani nie słyszałam. Nie dostaniesz ode mnie niskiej oceny, nie martw się.

Maciej: To co? Nie pozostaje mi nic innego, tylko zaprosic do greenroomu.

Natasza: Ania jest już ze mną. Chyba po raz pierwszy nie podobałaś się jurorom... Dlatego tak się stało?

Anna: No fakt, pierwszy raz zostałam tak skrytykowana. Co się stało? Dlaczego tak się stało? Nie wiem sama.

Natasza: Mówili, że piosenka, którą wykonywałaś, kompletnie do ciebie nie pasowała... Zgodzisz się z nimi? Źle ci się ją wykonywało?

Anna: Lubię ten utwór, ale nie ukrywam, że najlepsza piosenka to nie była. Ale tak jak Agnieszka wspomniała, to było wyzwanie. Nieudane, ale ważne, że się nie poddałam.

Natasza: Pięknie to powiedziałaś. Proszę o łagodne oceny dla Ani. 

[Agnieszka Chylińska] 6

[Mateusz Damięcki] 10

[Joanna Liszowska] 9

[Piotr Kupicha] 6

[Suma punktów] 31

Natasza: Kurcze, te szóstki od Agnieszki i Piotra zupełnie tutaj nie pasują... Na pewno państwo byście nie chcieli, aby Ania Dereszowska pożegnała się dzisiaj z programem. Wspomóżmy ją głosami. Anna ma numer 14.

Maciej: Zaśpiewały już wszystkie gwiazdy. Dzisiaj był bardzo wysoki poziom, zobaczmy jak jurorzy oceniali naszych uczestników. Proszę o grafikę.

Maciej:  Na czele tabeli uplasowała się Agnieszka Dygant. Tylko 2 punkty dzielą ją od kompletu. Zaraz za Agnieszką jest Kamil Stoch z 37 punktami. Też bardzo dużo. A na ostatnim miejscu podium są aż dwie osoby. Magdalena Walach i Anna Przybylska. Najbardziej zagrożone osoby to Robert Górski i Anna Dereszowska. Na nich trzeba najwięcej oddac głosów, aby mogli śpiewac dalej w naszym programie.

Natasza: Na głosowanie na uczestników zostało jeszcze 6 minut. My się widzimy po przerwie. Pa!

[PRZERWA]

Przed państwem gośc specjalny

LemOn ,,Będę z Tobą''

Natasza: Jeszcze raz wielkie brawa dla zespołu!

Maciej: Popatrzmy na nich jeszcze przez moment. Już za chwilę z szóstki uczestników zrobi się piątka.

Natasza: Widzowie mieli naprawdę duży orzech do zgryzienia. Nikt nie zasługuje na odpadkę.

Maciej: Ale zasady są nieubłagane. Anna Przybylska, Kamil Stoch, Magdalena Walach, Robert Górski, Agnieszka Dygant, Anna Dereszowska. Dla kogo będzie to ostatni występ?

Natasza: My już wiemy. Ale najpierw te miłe informacje.

Maciej: Do następnego, ósmego już odcinka z największą ilością głosów od telewidzów przechodzi ... Anna Przybylska!

Natasza: Ania jest nie do pokonania! Bardzo się cieszymy z twojego sukcesu. Ale sukces osiągnęła dzisiaj osoba, która zajęła drugie miejsce. A tą osobą jest ... Magdalena Walach!

Maciej: Dwie osoby już się cieszą, bo wiedzą, że mają zapewnione miejsce w następnym odcinku. Kto następny w kolejce? Panie i panowie, trzecie miejsce należy do ... Kamila Stocha!

Natasza: Ledwo co ujawniliśmy podium, a tutaj zostało tylko trzech uczestników... Siła państwa głosów i punktów jurorów na czwartym, ostatnim niezagrożonym miejscu znajduje się ... Agnieszka Dygant!

Maciej: Ale się porobiło drodzy państwo. W strefie zagrożenia są dwie wspaniałe gwiazdy. Robert Górski i Anna Dereszowska. Aż niesamowite, że za chwile jedna z nich usłyszy, że odpada z programu. I to jeszcze dzień przed Wielkanocą. Ale taki regulamin. Panie i panowie z przykrością informuję, że w ósmym odcinku naszego show nie usłuszymy już ... Roberta Górskiego!

Natasza: Naprawdę, ale z odcinka na odcinek te pożegnania są coraz trudniejsze. Robercie, przypuszczałeś, że odpadniesz, no i niestety tak się stało. Powiedz coś nam.

Robert: Nie jestem w szoku ani nie czuję się zaskoczony tym wynikiem. Tak jak powiedziało jury, jestem, a raczej byłem najsłabszym ogniwem całej szóstki i odpadłem na pewno zasłużenie. Ja się bardzo cieszę, że mogłem wam prezentowac moje umiejętności aż przed siedem odcinków. To już dla mnie wielki sukces, bo myślałem, że polegnę już na samym początku. A tutaj tyle epizodów. Życzę wszystkim wesołych, śnieżnych świąt Bożego Narodzenia! Oj, przepraszam, pomyliło mi się, Świąt Wielkanocnych oczywiście.

Maciej: Będzie nam brakowało twojego poczucia humoru w tym programie.

Natasza: To samo chciałam powiedziec. Drodzy telewidzowie, już za tydzień ósmy odcinek zmagań naszych gwiazd.

Maciej: Po raz pierwszy uczestnicy zaśpiewają podwójnie. W pierwszej rundzie solowo, a w drugiej w grupie.

Natasza: Już się nie mogę doczkekac. Życzymy wszystkich zdrowych, spokojnych świąt Wielkanocnych!

Maciej: Dołączam się do życzeń. A my się widzimy za tydzień, pa!